Re: Podwyższone Tsh u noworodka. Hej ! Ja w ciąży też miałam niedoczynność i mój synuś też urodził się z niedoczynnością. Teraz – a ma 7 miesięcy – co miesiąc robimy mu badania z krwi TSH ( czasem coś dodatkowo ), należymy do Poradni Endokrynologicznej. Nie zwlekaj !!! Zapisz się gdzieś – to ważne ! Pozdrawiam !!!
AUTORWIADOMOŚĆ Koleżanka Postów: 51 13 Wysłany: 13 czerwca 2017, 05:07 Odebrałam wyniki i oprócz kilku niepokojących wyników z morfologii mam tsh 5,59 w pierwszym tryumestrze. A powinno być max Proszę o kontakt osoby które walczą z tsh.. Boję się o dziecko.. klina MiMiMI Debiutantka Postów: 10 2 Wysłany: 13 czerwca 2017, 09:00 TSH zdecydowanie za wysokie. Powinnaś udać się do endokrynologa lub przynajmniej ginekologa, prawdopodobnie przepisze Euthyrox na zbicie TSH. A robiłaś też fT3 i fT4 ? W 1 trymestrze i ogólnie na początku ciąży TSH zazwyczaj wzrasta, bo rozwijający się dzidziuś korzysta z Twojej tarczycy. Synek na świecie, córeczka w brzuszku - szczęścia rok po roku klina Koleżanka Postów: 51 13 Wysłany: 13 czerwca 2017, 14:24 Troszkę mnie uspokoilas nie miałam pojęcia że na początku TSH wzrasta. Teraz miałam samo tsh ale w piątek idę jeszcze raz na tsh i FT4. Gin nic nie mówił o ft3 więc nie wiem czy sama mam robić? Wizytę mam w poniedziałek oby wszystko było ok klina MiMiMI Debiutantka Postów: 10 2 Wysłany: 13 czerwca 2017, 17:06 Myślę że fT4 wystarczy. Po prostu warto sprawdzić też hormony obwodowe, bo TSH na początku ciąży lubi szaleć. Ja przy niedoczynności musiałam zwiększać dawki leków, bo praktycznie zaraz po pozytywnym teście zaczęło rosnąć z 2 na około 4. Synek na świecie, córeczka w brzuszku - szczęścia rok po roku NIKA1982 Przyjaciółka Postów: 89 28 Wysłany: 14 czerwca 2017, 18:57 Musisz mieć komplet badań ... w ciąży ważna jest relacja między FT3 i FT4 ... i koniecznie do endokrynologa ... leki są konieczne i niezbędne ... nie ma co czekać ... wizyta jak najszybciej ... w ciąży TSH nie powinno przekroczyć progu 2,5 w każdym z trymestrów... TSH w ciąży rośnie tylko w pierwszych kilku tygodniach ... potem fizjologicznie maleje bo zaczyna na nie wpływać progesteron ale nie znaczy to że jest wszystko w porządku z tarczycą... leki trzeba będzie brać przez całą ciążę i kilka tygodni po porodzie ... ja leczę się na Hashimoto z niedoczynnością tarczycy od 5 lat więc co nieco się nauczyłam od swojego lekarza (nota bene pani prof.) często zdarza się że w ciąży TSH jest w normie a hormony FT3 i FT4 nie mieszczą się w normach - dla lekarza to sygnał że dzieje się coś niedobrego ... ja przez całą ciążę chodziłam do lekarza co 4 tygodnie niedoczynność tarczycy - euthyrox 100mg 3x w tyg i 125 mg 4 x w tyg moje pierwsze szczęście ma już ponad 4 latka i jest wesołym łobuziakiem madzialenka84 Autorytet Postów: 1164 321 Wysłany: 15 czerwca 2017, 18:57 U mnie wlasnie TSH, T4 w normie a T3 niskie. Ja biore obecnie Euthyrox 137. Gin mi nic nie powiedzial, dopiero zobaczylam swoj wynik i napisalam do mojej endo, czekam na razie na odpowiedz. [link= [*] 5/6 tc listopad 2016 k878 Autorytet Postów: 2693 1065 Wysłany: 22 czerwca 2017, 09:50 Ja też tak mam od początku leczenia niedoczynności: fT4 ustabilizowane, ft3 ciągle spada. Niestety, większość endokrynologów mówi, że na konwersję nie ma wpływu bo to metabolizm, i że fT4 dociera do dziecka, więc jak będzie OK, to powinno się konwertować ile potrzeba. Zresztą TSH działa raczej na fT4, więc może coś w tym jest, inaczej organizm by reagował inaczej. no i ja się generalnie 100 razy lepiej czuję niż przed leczeniem. Czytałam kiedyś, że lepiej jest jak się bierze hormony ze świni a nie syntetyczne, ale kupować przez internet jakieś cuda z Tajlandii czy Chin (bo takie są generalnie dostępne) to mnie nie przekonuje Próbuję dietą powalczyć, ale póki co, nic z tego. Wiadomość wyedytowana przez autora 22 czerwca 2017, 09:41 Córeczka Córeczka Animfa Nowa Postów: 3 0 Wysłany: 8 lipca 2017, 07:46 Witam, proszę o pomoc wczoraj odebrałam wyniki i moje TSH wynosi 9,080 a jestem w 10 tygodniu ciąży, mam przepisany Euthyrox 50. Dziś idę zrobić dodatkowe badania ft3 i ft4 a wizytę u endokrynologa mam dopiero w poniedziałek. Strasznie się boję o maleństwo bo to TSH jest strasznie wysokie. Czy któraś z Mam miała tak samo wysokie TSH ??? Animfa [konto usunięte] Wysłany: 8 lipca 2017, 12:42 na FT3 mozna wpłynąc baaardzo łatwo sama stosowałam novothyral niestety podobno mało który endo go uznaje. ja miałam super wyniki na novothyralu ale potem wróciłam do letroxu czy euthyroxu bo wiedziałam ze w ciazy bede musiala odstawić novo. na Ft3 samym letroxem/euthyroxem nie wpłyniemy ale z tego co zauważyłam zaden endo sie tym nie przejmował. Są dwie szkoły endo. Jedna uważa ze najważniejsze jest FT4 w ciąży a druga ze TSH szkoły którą skupia się głownie na FT3 nie poznałam a endo juz mialam wielu. Animfa ja nie mialam tak wysokiego ale swojego czasu jak bylam w ciazy z 1 dzieckiem znałam dziewczyne którą w 14 tyg pierwszy raz miala badane TSH i wyszło jej 18 !!!!!!! nie wiem czemu gin jej nie kazał wcześniej badać, dziwi mnie ze nie czuła się źle. Dostała leki i wszystko sie wyrównało - córka zdrowa. Animfa Nowa Postów: 3 0 Wysłany: 8 lipca 2017, 12:59 Amus87 Dziękuję Ci bardzo za informację mam nadzieję że będzie dobrze. Animfa Odolanka Debiutantka Postów: 7 0 Wysłany: 1 sierpnia 2017, 15:40 Dziewczyny, co zażywacie przy niedoczynności tarczycy- ja biorę Letrox 100 i zawsze w nocy w porze wstawania na siku biorę, żeby po wstaniu z łożka móc już zajadać śniadanie. Dziś wziełam wyjątkowo wcześnie, może ok 3:00 w nocy i obudziłam się tak głodna- późno...że myślałam, ze zemdleję, też tak macie? Na dodatek od wczoraj mam przyjmować żelazo, jakieś na receptę, tam jest napisane w ulotce, zę między lekami na tarczycę zrobić 2 godziny przerwy i jeszcze nie łączyć z posiłkami mlecznymi, zawierającymi błonnik. Lekarka zaleciła mi branie przed ale podobno trzeba jeszcze godzinę odczekać, a chyba bym z głodu umarła. Dziś wzięłam po śniadaniu, podobno są dwie szkoły. Co Wy na to? +Alicja+ r. Czekamy na...Malwinkę !!! Szczesliwa_mamusia Autorytet Postów: 6024 5834 Wysłany: 2 sierpnia 2017, 08:39 ja biorę letrox 150 tak ok godziny 5,6- a potem żelazo Tardyferon ok godziny 7,8. Nic mi lekarz nie mówił,żeby odczekać jeszcze godzinę, tylko tyle by popijac z witaC. Można sokiem albo wodą z cytryną. Po posiłku kazali mi brac żelazo w szpitalu, po miesiącu miałam jeszcze gorsze wyniki niż w szpitalu. Dlatego teraz łykam przed i za chwilę robię sobie śniadanie i jem. nie odczekuje. tylko po letroxie robię przerwę min poł godz. Twój napad głodu, to przypdek, nie jest związany z tym,że wzięłaś leki o 3 rano. Co niektórzy endokrynolodzy polecają nawet wzięcie tabletki na noc, min 4 godziny po kolacji. Przeszłam ogrom endokrynologów. Więc Twój napad głodu był napadem głodu Wojtuś- nasz cud ❤ Tymuś- nasz cud ❤ Odolanka Debiutantka Postów: 7 0 Wysłany: 2 sierpnia 2017, 17:16 Szczesliwa_mamusia wrote: ja biorę letrox 150 tak ok godziny 5,6- a potem żelazo Tardyferon ok godziny 7,8. Nic mi lekarz nie mówił,żeby odczekać jeszcze godzinę, tylko tyle by popijac z witaC. Można sokiem albo wodą z cytryną. Po posiłku kazali mi brac żelazo w szpitalu, po miesiącu miałam jeszcze gorsze wyniki niż w szpitalu. Dlatego teraz łykam przed i za chwilę robię sobie śniadanie i jem. nie odczekuje. tylko po letroxie robię przerwę min poł godz. Twój napad głodu, to przypdek, nie jest związany z tym,że wzięłaś leki o 3 rano. Co niektórzy endokrynolodzy polecają nawet wzięcie tabletki na noc, min 4 godziny po kolacji. Przeszłam ogrom endokrynologów. Więc Twój napad głodu był napadem głodu Dzięki za wyjaśnienie, przeczytałam o tym odstępie czasowym, gdzieś ulotce, teraz już jeste lepiej, ale chyba też zacznę brać przed posiłkiem to żelazo:) +Alicja+ r. Czekamy na...Malwinkę !!! czekajacanacud1 Autorytet Postów: 1527 724 Wysłany: 3 sierpnia 2017, 08:17 dziewczyny nigdy nie mialam e ciazy badanej tarczycy teraz mialam badania z czystego przypadku skierowanie od innego lekarza i wyszlo cos takiego tsh 3 gen norma ft4 norma ft3 norma 2, dodam ze ft4 zawsze mialam ok ale przy dolnej normie do labolatorium i inne normy) a tsh zawsze ba podobnym poziomie obecie 29+4tc nie biore zsdnych lekow na ta tarczyce i boje sie ze maluchowi moglo sie cos stac przez ten brak kobtroli... do 12tc jadlam witaminy prenatalne z cos wizyta u gin w nablizszy wtorek k878 Autorytet Postów: 2693 1065 Wysłany: 3 sierpnia 2017, 10:43 Ja bym się nie bała, fT3 to aktywny hormon i masz go w środku normy; nie znam jormy dla ciężarnych na pamięć ale wydaje mi się ze w 3 trym one są blisko tych normalnych; Tsh jest Ok wiec tym bardziej organizm uznał ze więcej nie potrzebuje; Córeczka Córeczka czekajacanacud1 Autorytet Postów: 1527 724 Wysłany: 3 sierpnia 2017, 11:27 kurde a ft4? wszyscy mnie strasza ze jest za niskie...i ze to ono jest najwazniejsze yvonneSW Autorytet Postów: 532 527 Wysłany: 4 sierpnia 2017, 21:51 . Wiadomość wyedytowana przez autora 19 lutego 2020, 18:47 Mój synek 💗 Okruch 5tc 😔 Moj drugi synek💜 czekajacanacud1 Autorytet Postów: 1527 724 Wysłany: 6 sierpnia 2017, 09:38 skontaktuj sie z lekarzem zawsze lepiej sie poradzic a widze ze jestes na poczatku ciazy wiec tworza sie wszystkie uklady malucha [konto usunięte] Wysłany: 6 sierpnia 2017, 11:53 Nie odstawiaj leku. Zrob badania tsh ft3 i ft4 z wynikami udaj sie do lekarza Szczesliwa_mamusia Autorytet Postów: 6024 5834 Wysłany: 7 sierpnia 2017, 09:45 yvonneSW wrote: Ja przed ciążą miałam TSH 2,39 lekarz przepisal mi eurythox 25. 3 tygodnie później okazało się że jestem w ciąży. Teraz nie mam jak skontaktowac się ze swoim lekarzem. Czy myślicie że powinn odstawic lek? absolutnie nie odstawiaj, tylko tak jak Amus radzi, zrób trójce i idź do lekarza. Teraz szczególnie dziecko hormony pobiera od matki. Wojtuś- nasz cud ❤ Tymuś- nasz cud ❤
Podwyższone wartości fT 4 w badaniach laboratoryjnych oznaczają: przy obniżonym poziomie TSH mogą wskazywać na pierwotną nadczynność tarczycy; przy podwyższonym, bądź utrzymującym się w granicach normy stężeniu TSH mogą wskazywać na wtórną nadczynność tarczycy. fT 4 w normie a wyniki badania innych hormonów tarczycy Forum: Noworodek, niemowlę Na razie wiem tylko tyle Tsh (zrobione w sumie na własne życzenie przy okazji innych badań) wyszło lekko podwyższone. Neurolog dla którego była reszt awyników stwierdził zeby sie nie przejmować “bo u dzieci tak bywa” ponadto ALAT iASPAT wyszły również podwyższone (każdy wynik jakieś10%) ponad normę. Lekarka pediatra dała nam skierowanie do poradni endokrynologicznej ( w związku z tym tsh chyba cos koło 5). Wizyta za 2 tygodnie. W tym czasie mamy podawać hormon tarczycy pół tabletki i po 2 tyg. powtórzyc badania (konultacja telefoniczna z endokrynologiem dziec.). Jesteśmy trochę przerażeni. Wszystko wyszło przy okazji zbyt wiotkich mięśni. Ale rehabilitacja (masaże + bobath od 2 tygodni) mam wrazenie daja świetne efekty. Tylko te wyniki? czy zdarzało sie to Waszym milusińskim miec jakies kłopoty z tarczycą? Czy to mija czy na amen? Mista . 256 746 242 540 27 219 166 7